Kiedy pojawia się diagnoza: uczulenie na gluten czy nadwrażliwość na gluten lub jeszcze gorzej: celiakia, a zaraz potem zalecenie: "Proszę wykluczyć gluten z diety", w głowie zaczyna się gonitwa myśli: "Jak to? Na całe życie? Mam być dziwolągiem? Co ja mam teraz jeść, do...?". Bo zalecenie brzmi jak WYROK.

Opamiętanie przychodzi z czasem. Stopniowo zauważasz pozytywne skutki tej zmiany, bo oprócz niewątpliwych korzyści zdrowotnych zyskujesz coś jeszcze: świadomość tego, co jesz, nawyk czytania etykiet i umiejętność dokonywania wyborów wśród sklepowych półek, a wreszcie... twórcze podejście do gotowania.

I tak zaczyna się PRZYGODA!

Zapraszamy Cię na tę wspólną kulinarną wyprawę!

niedziela, 19 lutego 2017

Śródziemnomorska pasta z zielonej soczewicy

Ta pasta to spełnienie marzeń o włoskim lecie. Pachnie suszonymi pomidorami, świeżą bazylią, czosnkiem, tymiankiem i oregano. A jak smakuje...
Składniki: 
¾ szklanki zielonej soczewicy
7 pomidorów suszonych
2 łyżki oliwy lub oleju z zalewy pomidorowej
2 łyżeczki przecieru pomidorowego 
1/2 łyżeczki tymianku
1/2 łyżeczki oregano
1 łyżeczka świeżej bazylii
sól, pieprz do smaku

Sposób przygotowania:
Wypłukaną soczewicę namaczamy na godzinę. Płuczemy na sicie raz jeszcze, zalewamy podwójną ilością wody i gotujemy przez pół godziny. Zostawiamy do przestygnięcia i wchłonięcia wody.
Pokrojone drobno pomidory miksujemy z soczewicą i pozostałymi składnikami. Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz