Kiedy pojawia się diagnoza: uczulenie na gluten czy nadwrażliwość na gluten lub jeszcze gorzej: celiakia, a zaraz potem zalecenie: "Proszę wykluczyć gluten z diety", w głowie zaczyna się gonitwa myśli: "Jak to? Na całe życie? Mam być dziwolągiem? Co ja mam teraz jeść, do...?". Bo zalecenie brzmi jak WYROK.

Opamiętanie przychodzi z czasem. Stopniowo zauważasz pozytywne skutki tej zmiany, bo oprócz niewątpliwych korzyści zdrowotnych zyskujesz coś jeszcze: świadomość tego, co jesz, nawyk czytania etykiet i umiejętność dokonywania wyborów wśród sklepowych półek, a wreszcie... twórcze podejście do gotowania.

I tak zaczyna się PRZYGODA!

Zapraszamy Cię na tę wspólną kulinarną wyprawę!

sobota, 14 stycznia 2017

Omlet bezglutenowy na zielono

To jeden z naszych ulubionych omletów. Doskonały na śniadanie lub na drugie śniadanie, przepyszny, pachnący i zdrowy.


Składniki:
2 jajka
1 łyżeczka mąki kukurydzianej
½ szklanki brokułów
½ cebuli (u nas dziś czerwonej)
1 łyżka oleju
1 ząbek czosnku
szczypiorek
natka pietruszki
ulubione kiełki (u nas lucerna)
czubryca zielona, pieprz
½ pokrojonego pomidora

Sposób przygotowania:
Różyczki brokułów gotujemy przez 5 minut bez przykrycia w lekko osolonej wodzie. Siekamy drobno cebulę, szczypiorek i natkę. Ubijamy jajka z łyżeczką mąki na puszystą masę, pod koniec wsypujemy czubrycę i pieprz i dorzucamy przeciśnięty przez praskę czosnek. Podduszamy na oleju cebulę przez minutę, dodajemy brokuły ze szczypiorkiem i mieszamy na patelni. Zalewamy masą jajeczną i trzymamy pod przykryciem na małym ogniu, aż masa się zetnie.
Przed podaniem posypujemy natką pietruszki, cząstkami pomidora i kiełkami.
Smakuje niesamowicie!

(Źródłem inspiracji był przepis zamieszony w książce Magdaleny Makarowskiej pt. Zupy odchudzające.)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz