Kasza gryczana to nasze niezwykłe bogactwo i warto z niego korzystać na co dzień, nie tylko od święta. Odkwasza organizm, ma dużo błonnika pokarmowego, zawiera krzem i inne cenne składniki mineralne, witaminy z grupy B i... nie ma glutenu! Nie każdy jednak lubi charakterystyczny smak tej kaszy i właśnie dla tych wszystkich są produkty z kaszy niepalonej (dostępnej w supermarketach i na targowiskach). Robiliśmy już chleb z tej kaszy, teraz czas na placuszki. Doskonałe na drugie śniadanie, obiad lub kolację. Dają energię na długo i cudownie rozgrzewają zimą. Pracy przy nich mało, trzeba je tylko "nastawić" dwa dni wcześniej.
Składniki:
1 szklanka suchej kaszy gryczanej niepalonej
1 średnia cebula
sól, pieprz, czosnek niedźwiedzi
olej do smażenia
2 jajka
dodatki: ulubiona sałatka (u nas: miks sałat, pomidor, ogórek, papryka, szczypiorek, ogórek zielony, oliwki, polane sosem z musztardy, soli, cukru, oliwy, cytryny i ziół prowansalskich)
Sposób przygotowania:
Kaszę płuczemy, zalewamy wodą i odstawiamy w zaciszne miejsce na dwa dni, zmieniając wodę dwa razy dziennie. Po tym czasie wypłukaną kaszę miksujemy z jajkiem, solą, pieprzem i czosnkiem, podduszamy pokrojoną cebulę, łączymy z masą na placki i smażymy z obu stron po 1-2 minuty, na jasnozłoty kolor. Podajemy z ulubionymi dodatkami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz