O ile każde nasze danie musi być bezglutenowe, o tyle nie każde musi być superdietetyczne. Jeśli na co dzień staramy się dbać o skład naszych posiłków, czasem możemy sobie pozwolić na drobne odstępstwo. Oto jedna z naszych ulubionych pozycji w tej kategorii – kasza gryczana z boczkiem.
Uwielbiamy prostotę, w niej właśnie często tkwi głębia smaku. Zastanawia nas też często, że potrzeba tak niewiele składników, czasu i pieniędzy, żeby zrobić fantastyczny, sycący posiłek, na obiad lub do pracy.
Składniki:
1,5 szklanki ugotowanej kaszy gryczanej
1 niepełna łyżka oleju
2 cebule
8 pieczarek
150 g boczku bezglutenowego
czosnek niedźwiedzi, sól, świeżo mielony pieprz
natka pietruszki
Sposób przygotowania:
Najpierw oczywiście gotujemy kaszę gryczaną. My unikamy kasz w woreczkach. Kaszę dokładnie płuczemy na sitku, wrzucamy do garnka, przesuszamy chwilę na małym ogniu, dodajemy olej, a po chwili zalewamy podwójną ilością wody i solimy. Gotujemy do wchłonięcia wody, zawijamy w koc i odkładamy w zaciszne miejsce.
Pokrojony w kosteczkę boczek przesmażamy lekko na patelni. Dorzucamy poszatkowane drobno cebule, a po mniej więcej 3 minutach dodajemy pokrojone w półtalarki pieczarki i całość smażymy kilka minut na małym ogniu.
Łączymy kaszę z zawartością patelni, przyprawiamy czosnkiem niedźwiedzim, solą i pieprzem, posypujemy pokrojoną natką pietruszki.
Pysznie smakuje z domowymi ogórkami lub z kapustą kiszoną.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz